Powoli rozkręca się nowy rządowy program pomocy przy zakupie mieszkania. Jak podaje Bank Gospodarstwa Krajowego – do tej pory wnioski o dofinansowanie w ramach MDM złożyło już 400 osób.
Do programu zgłosiły się też kolejne banki. Chętni, by skorzystać z pomocy, w miastach takich jak Kraków czy Wrocław sporo się natrudzą, by znaleźć mieszkania spełniające wymogi państwa co do cen. Dużo lepiej pod tym względem jest w przypadku domów jednorodzinnych. Te – z reguły mieszczą się w widełkach cenowych. Problem w tym przypadku to jednak mała powierzchnia. W ramach MDM można kupić dom maksymalnie do 100 m kw.
Już w 7 bankach będzie można starać się o kredyt w ramach nowego programu. Obecnie – jak informuje BGK – program mają w swojej ofercie Pekao SA i PKO BP, ale od lutego kredytów MDM zaczną udzielać także Getin Noble Bank, Alior Bank, SGB- Bank Spółka Akcyjna, od marca dołączy do nich Bank Ochrony Środowiska, a od kwietnia Bank Polskiej Spółdzielczości – Spółka Akcyjna. Na razie – jak informuje BGK – złożono 400 wniosków o dofinansowanie z MDM. Jak więc widać program powoli się „rusza”.
Dużo już zostało powiedziane na temat warunków, wysokości państwowego wsparcia oraz limitów cen metra kwadratowego mieszkania i ich dostępności w dużych miastach. Jak wiemy – przynajmniej na razie – nic się w tym temacie nie zmieniło. Na niektórych dużych rynkach, takich jak Kraków czy Wrocław dostępność lokali w MDM, z powodu drastycznie niskich limitów cen, jest bardzo niewielka i nie przekracza kilkunastu procent całej oferty.
Co prawda – pojawiają się sygnały świadczące o tym, że deweloperzy dostosowują się do wymogów nowego programu, i że z czasem mieszkań spełniających wymogi będzie więcej. Jak wynika z informacji Jones Lang LaSalle rośnie popyt na działki pod budowę. Eksperci spodziewają się, że ich ceny mogą wzrosnąć nawet o 10 procent.
W tym kontekście warto przyjrzeć się jednak – pomijanemu zazwyczaj – rynkowi pierwotnemu – domy jednorodzinne, które przecież też są objęte programem MDM. Przypomnijmy: w ramach państwowego wsparcia można kupić dom na rynku pierwotnym o maksymalnej powierzchni 100 m kw., chyba, że w rodzinie jest trójka dzieci, wtedy limit ten wzrasta do 110 metrów kwadratowych.
Co do cen nieruchomości kwalifikujących się do pomocy państwowej, ustawodawca nie rozróżnił tutaj stawek dla mieszkań i domów jednorodzinnych, co oznacza, że widełki cenowe są takie same.
To dobra wiadomość dla osób zainteresowanych kupnem domów w ramach MDM, bowiem dużo więcej z nich, w odróżnieniu od mieszkań, mieści się w granicach cenowych.
W WGN obecnie za metr kwadratowy domu z rynku pierwotnego oczekują przeciętnie około 3400 zł.
Takie ceny mieszczą się w stawkach granicznych dla MDM, zarówno w przypadku stolic regionów , gmin sąsiadujących, jak i innych gmin na terenie województw.
Problem z domami może być jednak inny. Obecnie na ponad 300 ofert sprzedaży z rynku pierwotnego, zamieszczonych w WGN tylko co 15 spełnia wymóg dotyczący wielkości. Państwo bowiem dopłaci nam do małych domów . Mniej niż 10 procent w tej chwili ofert w WGN dotyczy nieruchomości do 110 m kw. powierzchni użytkowej.
Zazwyczaj mniejsze metraże to szeregówki. Przykładowo: za dom w zabudowie szeregowej o metrażu 101 m kw. w Mikołowie na Śląsku, oferent oczekuje 350 tysięcy złotych, czyli około 3,5 tys./ m kw. Limit ceny w tym przypadku, dla gminy sąsiadującej z Katowicami wynosi 4,28 tysiąca złotych.
W miejscowości Teklinów, w okolicach Wieruszowa w województwie łódzkim, oferent ma do sprzedania dom – szeregówkę o powierzchni 77 m kw. Cena metra kwadratowego wynosi tylko nieco ponad 2,5 tysiąca złotych i jest niższa od limitu MDM dla tej lokalizacji o ponad 1000 zł (3800 dla pozostałych gmin w województwie łódzkim).
Jak więc widzimy – jeśli szukamy domu i liczymy na wsparcie państwa, prawdopodobnie będziemy skazani na zabudowę szeregową. Ci, którzy wolą budynek wolnostojący, zawsze mogą wybrać alternatywną formę pomocy. Osoby do 36 roku życia, które zdecydują się stawiać dom systemem gospodarczym, będą miały możliwość zwrotu części VAT za materiały budowlane (ulga dla wszystkich w tym zakresie wygasła z końcem ubiegłego roku).
Marcin Moneta
Dział Analiz WGN
