Domy na sprzedaż

Za reklamę na swoim budynku zapłacisz gminie podatek, a jeśli urzędnicy uznają, że reklama nie spełnia warunków, będziesz musiał ją zdjąć bądź przerobić – inaczej poniesiesz wysoką karę. Taka sama perspektywa czeka oczywiście również wspólnoty mieszkaniowe, które dziś zarabiają na reklamach.

Nową ustawę krajobrazową przygotowali urzędnicy byłego już prezydenta Bronisława Komorowskiego. Co prawda weszła ona w życie na początku września, ale na jej właściwe efekty musimy jeszcze poczekać, przede wszystkim dlatego, że teraz odpowiednie przepisy muszą przyjąć i opracować samorządy.

Gminy, którym ustawa dała do ręki bardzo mocne narzędzia, będą od teraz aktywnie kreować ład przestrzenny w zakresie reklam.

Mają w tym celu przygotować własne uchwały krajobrazowe, natomiast samorząd wojewódzki zajmie się sporządzeniem audytu krajobrazowego, w którym wskaże m.in. na krajobrazy priorytetowe, czyli szczególnie ważne, piękne, takie, które trzeba chronić.

Rady gmin uprawnione będą do ustalania zasad i warunków sytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamowych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń na ulicach i nieruchomościach.

Uchwały gminne będą precyzyjnie określały parametry dozwolonych reklam – ich wielkość, jakość, rodzaj materiałów itp. Należy koniecznie podkreślić, że w świetle nowych przepisów, także ci właściciele, którzy już legalnie (np. na mocy pozwolenie na budowę) mają zainstalowane reklamy, niewykluczone, że będą musieli je zmieniać. Ustawa nie przewiduje żadnych odszkodowań w tym zakresie.

Zgodnie z ustawą, uchwała gminna będzie obowiązywała na całym jej terenie, a nie na obszarach objętych poszczególnymi planami zagospodarowania przestrzennego. Te co prawda zachowują swoją moc, ale ich regulacje dotyczące reklam obowiązują do dnia wejścia w życie gminnej uchwały krajobrazowej. Jeśli legalnie wywieszona reklama na budynku nie spełni norm gminnych, będzie musiała być zdjęta, bądź odpowiednio zmodyfikowana.

Lokalni samorządowcy ustalą opłaty reklamowe. Będą się one składać z części stałej w wysokości 2,50 zł za dzień i części zmiennej, nie większej niż 20 gr za 1 mkw. powierzchni tablicy lub urządzenia reklamowego. Według szacunków ustawodawców, gminy mogą zarobić na tym nawet 67 mln zł rocznie. Co ważne – złamanie przepisów poskutkuje wysokimi karami – czterdziestokrotnością opłaty gminnej. Do tej pory walka z dziką reklamą była zazwyczaj nieskuteczna i grzęzła w długotrwałych postępowaniach sądowych.

Ustawa krajobrazowa reguluje też kwestie wywieszania szyldów oraz reklam przy drogach publicznych. Szyldy, jako wywieszki informujące o prowadzonej w budynku działalności, nie będą co prawda objęte opłatami, ale będą podlegały regulacjom w zakresie wielkości, usytuowania oraz liczby przypadającej na jedną działalność gospodarczą.

Jeśli chodzi o reklamy przy drogach – nowe przepisy zakazują m.in. sytuowania wszelkich reklam w pasie drogowym w terenach niezabudowanych, z wyjątkiem okolic parkingów czy miejsc obsługi podróżnych. Bez wyjątku zakazano natomiast reklam imitujących znaki czy urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego na każdym rodzaju drogi.

Czy nowa ustawa krajobrazowa skutecznie wyeliminuje patologię reklamową i związaną z nią brzydotę? Czas pokaże. Jak podkreślają Analitycy WGN, można się spodziewać, że poprawi się jakość reklam oraz zwiększy się ład w zakresie ich umieszczania. Gminy przygotują na pewno podział miast na strefy, z różną wysokością opłat. Efektem może być wzrost cen za bannery, co spowoduje, że z rynku wypadną mniejsi reklamodawcy, którym nie będzie się opłacało ponosić opłat.

Monika Prądzyńska, Dział Analiz WGN

Comments are closed.

Previous Post
«

WGN - Nieruchomości sp. z o.o., ul. Ruska 22, 50-079 Wrocław, tel. 71 377 84 00