Domy na sprzedaż

buy-a-house-1-1566463-1279x850Dom jednorodzinny, ale jaki? Wolnostojący, a może bliźniak, a może w zabudowie szeregowej? Każde z tych rozwiązań ma swoje zalety i wady. Poniżej prześledzimy najważniejsze z nich.

Zabudowa szeregowa – jest szczególnie popularna w dużych miastach, gdzie uzyskuje dosyć wysokie wyceny. Jest jednocześnie najmniej prywatną formą zamieszkania. Stanowi pośrednie rozwiązanie między domem a mieszkaniem w budynku wielorodzinnym. Co prawda dysponujemy własnym ogródkiem, ale wciśnięci między sąsiadów po obu stronach możemy zapomnieć o komforcie na miarę domu wolnostojącego. Z drugiej strony są to obiekty na pewno tańsze w eksploatacji oraz często zlokalizowane bliżej centrów miast.

Zabudowa bliźniacza – wypada nieco taniej w budowie i kosztach eksploatacji niż dom wolnostojący z racji współdzielonej ściany. Nie potrzebuje też tak dużej działki, jak dom jednorodzinny, a więc i tu może być oszczędność. Idealnie nadaje się też do mniejszych, węższych działek. Pod zabudowę bliźniaczą nadają się już działki mające zaledwie kilkanaście metrów szerokości. Choć można zminimalizować wpływ sąsiadów na naszą prywatność (tarasy po przeciwnych stronach, maksymalnie oddalone od siebie wejścia) to jednak nie da się ukryć, że on istnieje i to może być największa wada bliźniaków – jeśli trafimy źle pod kątem sąsiedztwa…

Dom wolnostojący: Z pewnością jest najwygodniejszy, daje największą prywatność i funkcjonalność. Można się poczuć jak naprawdę u siebie. Jest to jednak rozwiązanie również najdroższe. Zarówno jeśli chodzi o koszty budowy, jak i eksploatacji, bowiem nie dzielimy ścian z sąsiadami, co zmniejsza koszty związane z ogrzewaniem itp. Często minusem domów wolnostojących jest również ich lokalizacja. Powstają zazwyczaj na peryferiach miast lub nawet i poza nimi. Kosztem może być więc np. dłuższy dojazd do pracy. Inna sprawa to bezpieczeństwo – w tym przypadku – zwłaszcza mieszkając w oddaleniu od sąsiadów nie możemy liczyć na to, że ktoś zwróci uwagę na dom podczas naszej nieobecności. Musimy więc zadbać o nie sami – montując alarmy, płacąc firmie ochroniarskiej itp.

Jak przedstawiają się ceny każdego z tych typów budownictwa? W WGN średnie, ofertowe stawki za domy wynoszą około 2700 – 2800 zł za metr kwadratowy. Zasada wyceny jest podobna, jak w przypadku mieszkań – im większa przestrzeń, tym niższa cena metra. Zdecydowanie niższe ceny dotyczą domów starszych, z okresu PRL, o przestarzałej technologii, które są energochłonne. Taniej za metr z pewnością kupimy również duży dom wielopokoleniowy.

Generalnie dużo droższe są domy w granicach miast. Zabudowa szeregowa w największych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław uzyskuje często wyceny porównywalne do dużych domów wolnostojących w małych miasteczkach, czy na wsiach.

Przykład – za 130 metrową szeregówkę w nowym budownictwie na warszawskim Wilanowie trzeba zapłacić około 800 tys. zł, a więc ponad 6 tys. zł od metra. W Rembertowie 150 – metrowe nowe szeregówki będą kosztować około 700 tys. Dla porównania – 280 metrowy, nowy dom wolnostojący w okolicach Lwówka Śląskiego można kupić za około 800 tys., a więc nieznacznie tylko drożej, przy 100 proc. większej powierzchni.

Na koniec jeszcze kilka zdań o tym, co najchętniej obecnie budują Polacy. Przede wszystkim dzisiejsze domy są mniejsze od tych sprzed kilkunastu – kilkudziesięciu lat. Tzw. domy wielopokoleniowe odeszły do lamusa. Chodzi o duże kilkupiętrowe budynki o powierzchni powyżej 250 mkw., w zamyśle budowane dla rodziny a potem rodziny dzieci. Takie nieruchomości na każdym piętrze mogły funkcjonować jako niezależne mieszkania, z własnymi łazienkami, kuchniami itp. Dziś już tak się nie buduje.

Obecnie statystyczny Polak na budowę domu przeznacza około 400 – 450 tys. zł. Powstają obiekty o powierzchni 120 – 150 mkw., bez piwnicy, z jednym piętrem i poddaszem użytkowym. Najczęściej są to domy z cegły ceramicznej, choć na popularności zyskuje również budownictwo z drewna.

Teresa Michniak Analityk WGN

Comments are closed.

WGN - Nieruchomości sp. z o.o., ul. Ruska 22, 50-079 Wrocław, tel. 71 377 84 00